08 grudnia 2013

Dzisiaj

leżąc sobie z babcią na kanapie i plotkując:

babcia: (....) ale na pewno przyjdą? skąd ty wiesz, że przyjdą?
ja: Na pewno. Dzwonili, że przyjdą. Ale sama wiesz, że oni zawsze się spóźniają.
babcia: A autem przyjadą?
ja: No jak autem? Przecież nawet prawa jazdy nie mają.
babcia: A ich córka nie ma? Nie ma auta?
ja: A jak się ta ich córka nazywa? Ta ich córka - twoja wnuczka.
babcia: Nie wiem, nie pamiętam.
ja: No pomyśl, na "a".
babcia: Już wiem, Agnieszka.
ja: Tak, Agnieszka. Widzisz, nie możesz się poddawać od razu, trzeba dać szarym komórkom popracować. A Aga sprzedała ten swój złom rok temu.
babcia: A ona to młodsza od ciebie, prawda?
ja: Oj młodsza, dużo młodsza.
babcia: To ile ma lat? 15?
ja: No teraz to troszkę przesadziłaś. Jest 9 lat ode mnie młodsza. Wiesz, ile ja mam lat?
babcia: No pewnie, że wiem. 20! Nie, 22!
ja: Hoho, już dawno nie!
babcia: To ile?
ja: 34...
babcia: Ty masz 34 lata??? To dobrze się trzymasz.
ja: O, dziękuję ci! Jesteś kochana!:)

Demencja to straszny potwór, który odbiera wspomnienia, miesza w głowie i prowadzi na manowce...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz