30 grudnia 2012

Mam

obsesję na punkcie książek. Przyznaję się bez bicia:] Uwielbiam kupować książki, no i czytać oczywiście też. I żałuję, że nie ma mieszkań z gumy, albo chociaż regałów. Powoli zaczynam tonąć, więc po ostatnim wyskoku postanowiłam, że następną książkę kupię dopiero, gdy przeczytam wszystkie oczekujące w kolejce - te moje i te pożyczone. Łatwo było postanowić, ale tak ciężko w tym postanowieniu wytrwać... Normalnie jakbym samą siebie karała;)
I powoli przekonuję się do zakupu czytnika:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz