14 sierpnia 2013

Właściwie

nie boli już. No przeważnie. Ale nawet jak boli to tylko trochę. Niepokój powoli rozpływa się we mgle. Rehabilitacja męczy, czasami irytuje. Nie zawsze się chce, często bardzo się nie chce. Bo ile razy można w ciągu dnia machać nogami? Według lekarza cztery razy po pół godziny. Zagryzam więc zęby i macham. Najbardziej z zaleceń rehabilitacyjnych lubię spacery. Bardzo mi tego brakowało. Człapię sama i w towarzystwie, dużo rozmyślam. Dużo myślę o tym, czego nie mam. Właściwie to samo się myśli.. Ale potem potrząsam głową i myślę o tym, co mam. I idę przed siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz